fbpx Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu | Wycieczka do Gruzji

Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu

Ramowy plan wycieczki "Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu". Barents.pl
• Rowerem na lekko - bagaże transportowane samochodem
• Swańska gościnność - domowe supry z tamadą (Gaumardżos!)
• Malownicze góry Kaukazu: Uszba, Tetnuldi, Szchara, Elbrus
• Górske wioski i swańska architektura z typowymi wieżami obronnymi
• Odpoczynek nad Morzem Czarnym

Gruzja na rowerze. Zapach ręcznie koszonej trawy czuć w głębokich, zielonych wąwozach, nad którymi wyrastają szpiczaste skały. Na nich wznoszą się średniowieczne wieże czy wczesnochrześcijańskie kościoły ze świętymi freskami z X wieku. Wioski z kamieni do dziś zachowały wygląd i atmosferę średniowiecznych osad. Życie ich mieszkańców płynie tak, jak kiedyś, a wysokie obronne wieże pokazują bogactwo i dumę każdego swańskiego rodu. To jest Swanetia. Swanetia na rowerze.

Nasza rowerowa wycieczka prowadzi przez najważniejsze części tego wysokogórskiego regionu. By ułatwić przejazd, towarzyszyć nam będzie samochód, który każdego dnia nie tylko przewozić będzie bagaż z jednego noclegu do drugiego, ale w razie jakichkolwiek trudności pomoże rowerzystom. Dzięki temu będziemy mogli skorzystać z wolności jaką daje jazda na rowerze, podziwiać piękno przyrody i poznawać gościnność mieszkańców Gruzji.

Będziemy nocować w odległych wioskach u Swanów - próbować ich jedzenia i poznawać ich sposób życia. Będą dla nas gotować, opowiadać o dawnych czasach, a może też śpiewać. Na chwile staniemy się częścią Swanetii. Na koniec odpoczniemy nad Morzem Czarnym.

Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańska architektura obronna. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl

Terminy wycieczek

Numer Trudność Termin Dni Cena Uwagi Rezerwacja
160-24 2-3 Od 28.08.2024 do 08.09.2024 12

7490 PLN

Chcę jechać
Latali czy Ushguli? Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Chwilowa zmiana środka transportu :) Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl

program RAMOWY PROGRAM WYJAZDU:

DZIEŃ 1-2
Spotkanie na lotnisku, przelot do Gruzji. Po śniadaniu, wyruszymy do Swanetii. Zwiedzanie kompleksu klasztornego Gelati (UNESCO) oraz mniejszego, ale równie malowniczego, klasztoru Mocameta. Po drodze zatrzymamy się w Zugdidi, gdzie, przy chęci i ładnej pogodzie, możemy przespacerować się po ogrodzie botanicznym. Następnie przejedziemy do tamy na Enguri, jednej z największych na świecie tam łukowych na nieuznawanej przez Gruzinów wodnej granicy z separatystyczną Abchazją. Docieramy do wioski Kaiszi, gdzie przygotujemy rowery do wyjazdu i gdzie czeka na nas tradycyjna gruzińska supra.

DZIEŃ 3-4
Ruszamy w trasę u podnóża Wielkiego Kaukazu. Pierwszego dnia wąwozem rzeki Beczo dotrzemy do malowniczej wioski Mazeri, zlokalizowanej u podnóża magicznej, dwuszczytowej Uszby (4 700 m n.p.m.), która od dziesiątek lat przyciąga alpinistów z całego świata. Następnego dnia, przejedziemy do Mestii, stolicy Górnej Swanetii. Zbliżając się do miasta, krajobraz dopełnią charakterystyczne średniowieczne wieże obronne. Po południu dla chętnych wjazd stromymi ścieżkami na górę Dżwari (2 200 m n.p.m.) lub spacer po Mestii i okolicach.

DZIEŃ 5
Kontynuacja trasy, której kulminacją jest wpisana na listę UNESCO najwyżej położona wioska Europy – Uszguli (2200 m n.p.m.), będąca sercem regionu Swanetii. Po drodze zwiedzanie wczesnochrześcijańskich kościołów z zachowanymi barwnymi freskami i ikonami, wśród nich Lagurka (św. Kwiryka i Julity) - mała cerkiew wyrastającą na stromej skale.

DZIEŃ 6
Pobyt w malowniczej Uszguli, w której czas się zatrzymał i ciągle jeszcze wyczuwa się w powietrzu epokę średniowiecza. Idealny klimat do tego, by dać się zgubić w labiryncie kamiennych wież i obwarowań. Dodatkową atrakcją dnia będzie przyjemna, niemęcząca przejażdżka do lodowca u stóp najwyższej gruzińskiej góry – Szchara (5068 m n.p.m.) i majestatycznego Dżangi-tau (5 058 m n.p.m.).

DZIEŃ 7-8
Dzień zaczniemy od 7-kilometrowego wjazdu na najwyższy punkt naszej wycieczki - przełęcz Zagar (2 623 m n.p.m.). Trud wjazdu pod górę do przełęczy na pewno zrekompensuje 63-kilometrowy zjazd do Dolnej Swanetii i jej stolicy Lentechi. Kolejnego dnia, poruszając się wzdłuż rzeki Rioni, którą Argonauci płynęli w poszukiwaniu „złotego runa”, przejedziemy m.in. obok wioski Chwanczkara – słynącej z wyrobu znanego nie tylko w całej Gruzji półsłodkiego, czerwonego wina o tej samej nazwie. Dojazd do Ambrulauri.

DZIEŃ 9
Przejazd przez górski region Racza. Udamy się do Gelati. Po drodze zwiedzimy klasztor Nikortsminda. Odpoczynek na plaży jeziora Szaori. Po zregenerowaniu sił, będziemy kontynuować zwiedzanie. Przejedziemy do górniczego miasteczka Tkibuli, które zbudowali niemieccy więźniowie po II wojnie światowej. Wieczorem koncert muzyki gruzińskiej.

DZIEŃ 10
Poranny wyjazd z Gelati do miejscowości Kwariati. Po drodze zatrzymamy się w miejscowości Ureki. Wykąpiemy się w Morzu Czarnym i odpoczniemy na magnetycznych piaskach. Po południu przejedziemy do miejsca docelowego. Odpoczynek na najładniejszych gruzińskich plażach i w eukaliptusowych gajach.

DZIEŃ 11
Odpoczynek w subtropikalnej Adżarii. W wiosce Kwariati zamieszkamy w urzekającym miejscu zlokalizowanym na zboczu wzgórza z widokiem na morze, około 5 min od plaży. Chętni będą mogli udać się na wędrówkę po okolicznych wzgórzach porośniętych subtropikalną roślinnością. Wieczorem możemy zwiedzić odrestaurowane, klimatyczne Batumi, jednego z najsłynniejszych kurortów nad Morzem Czarnym. Atmosferę miejsca pomoże uchwycić wieczorny spacer po 5-kilometrowym, kipiącym życiem, nadmorskim bulwarze. Dla chętnych możliwość rowerowej wycieczki do Ogrodu Botanicznego w Batumi oraz do parków narodowych Mtirala albo Maczachela.

DZIEŃ 12
Powrót do Kutaisi. Zwiedzanie historycznego centrum miasta i katedry Bagrati. Możliwość zakupu lokalnych produktów na typowym gruzińskim targu, który urzeka bogactwem kolorów i zapachów. Powrót do Polski.

Nie jedź sam! Poleć wyjazd znajomym:
Swańskie wioski na trasie przejazdu. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Niezapomniane widoki. Na zdjęcia zawsze jest czas :) Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl

cena ZAPEWNIAMY W CENIE ROWEROWEJ WYCIECZKI DO GRUZJI:

• bilet lotniczy w dwie strony z wszystkimi opłatami

• transport roweru i rzeczy osobistych (jako jeden bagaż)

• opiekę polskojęzycznego pilota

• transport w Gruzji (minibus, transport rowerów, samochód asekuracyjny)

• 9x zakwaterowanie w domach gościnnych u gruzińskich rodzin i 2x nocleg nad Morzem Czarnym

• wyżywienie (śniadania i obiadokolacje w Swanetii), a nad Morzem Czarnym śniadanie (reszta posiłków we własnym zakresie)

• obowiązkową gwarancję ubezpieczeniową biura podróży

• pakiety informacyjne

• ubezpieczenie NNW i KL + ubezpieczenie bagażu do 200 Euro

• obowiązkową opłatę na państwowy Turystyczny Fundusz Gwarancyjny (TFG) za każdą osobę

• obowiązkową opłatę na państwowy Turystyczny Fundusz Pomocowy (TFP) za każdą osobę

• ubezpieczenie na wypadek zarażenia się wirusem (COVID-19) podczas pobytu za granicą

Widok na Uszguli. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl

poza ceną WE WŁASNYM ZAKRESIE:
• dodatkowe wyżywienie nieujęte w cenie (około 50 EUR)
• test na obecność Covid-19 (jeżeli dotyczy)

zakwaterowanie ZAKWATEROWANIE: 
W domach gościnnych w pokojach 2, 3 i 4 osobowych (łazienka może być wspólna dla wszystkich pokoi). Warunki podstawowe, gdyż w odległych wioskach infrastruktura turystyczna wciąż się rozwija.

wyżywienie WYŻYWIENIE:
Śniadanie i kolacja typu supra w cenie (poza obiadokolacją nad Morzem Czarnym). W czasie jazdy rowerem istnieje możliwość zakupu lokalnych produktów (chaczapuri, szaszłyk, piwo, owoce itd.).

trudność POZIOM TRUDNOŚCI:
Do przewozu bagażu będziemy mieć do dyspozycji własne auto z kierowcą, dlatego zabieramy na rower niewielki pakunek podręczny. Auto będzie można wykorzystać również przy ewentualnej kontuzji lub niedyspozycji jednego lub dwóch uczestników. Dzienne odcinki to 50-80 km. Całość trasy jaką pokonamy na rowerze obejmuje około 400 km. Dzienne przewyższenia to od 400 do 1000 m n.p.m. Najwyższa przełęcz to około 2 700 m n.p.m., którą pokonamy podczas przejazdu z Górnej Swanetii do Dolnej.

droga DROGA:
Część drogi pokryta jest nowo położonym asfaltem lub betonem, pozostała część to droga kamienna różnej jakości. Rekomendujemy rower górski, choć trasę można przejechać również rowerem trekkingowym.

grupa GRUPA:
Jeździmy w małych grupach. Minimalna liczba osób na wycieczce wynosi 8, maksymalnie 15/16.

wylot MIEJSCE WYLOTU:
Miejscem rozpoczęcia wycieczki jest Warszawa. Inne miejsce po wcześniejszym ustaleniu za dopłatę.

inne INNE:
• Dni i punkty programu wyjazdu mogą się zmienić w zależności od terminu wylotu lub w wyniku sytuacji na miejscu.
• Zapoznaj się z zasadami, jak zapisać się na wycieczkę oraz z ogólnymi warunkami uczestnictwa w wycieczce.
• Organizatorem wycieczki jest Barents.pl - Biuro Aktywnych Podróży.
• ​Uwaga! W przypadku wprowadzenia ograniczeń uniemożliwiających realizację wycieczki, zwrot 100% wpłaconych pieniędzy realizujemy do 7 dni od dnia odwołania wycieczki.
• Polityka biura w związku z Covid-19 - Podróże w czasach COVID-19 z Barents.pl.

Zasłużony odpoczynek. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańska wieża. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Wyprawa rowerowa na lekko. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Chwila relaksu przed dalszą trasą. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańskimi trasami na rowerze Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Przerwa na przegrupowanie i spotkanie z autem asekuracyjnym Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Stopnie trudności wycieczek Barents.pl
Ramowy plan wycieczki "Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu". Barents.pl
Ramowy plan wycieczki "Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu". Barents.pl
Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańska architektura obronna. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańska architektura obronna. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Latali czy Ushguli? Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Latali czy Ushguli? Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Chwilowa zmiana środka transportu :) Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Chwilowa zmiana środka transportu :) Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańskie wioski na trasie przejazdu. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańskie wioski na trasie przejazdu. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Niezapomniane widoki. Na zdjęcia zawsze jest czas :) Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Niezapomniane widoki. Na zdjęcia zawsze jest czas :) Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Widok na Uszguli. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Widok na Uszguli. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Zasłużony odpoczynek. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Zasłużony odpoczynek. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańska wieża. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańska wieża. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Wyprawa rowerowa na lekko. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Wyprawa rowerowa na lekko. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Chwila relaksu przed dalszą trasą. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Chwila relaksu przed dalszą trasą. Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Roman Stanek, Barents.pl
Swańskimi trasami na rowerze Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Swańskimi trasami na rowerze Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Przerwa na przegrupowanie i spotkanie z autem asekuracyjnym Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Przerwa na przegrupowanie i spotkanie z autem asekuracyjnym Gruzja na rowerze: do serca Kaukazu fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Stopnie trudności wycieczek Barents.pl
Stopnie trudności wycieczek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Tradycyjne supry z tamadą i gruzińska gościnność w jednym. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Tradycyjna zabudowa. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Natura i architektura :) © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Natura i architektura :) © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Klasyczny gruziński widok. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Klasyczny gruziński widok. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Wieże obronne. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Zdjęcie grupowe podczas jednej z rowerowych wycieczek do Gruzji. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Chwila na odpoczynek i pamiątkowe zdjęcia. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Przeprawa przez rzekę. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Sklepik w drodze. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzińskie wino z widokiem na góry. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
I kolejna zadowolona grupa :) © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Yeah! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Tetnuldi. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Samotny jeździec. Na 100% Gruzin :) © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Zabytkowe swańskie wieże. © Roman Stanek Barents.pl
Kibicka! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Kibicka! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
I mali kibice :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
I mali kibice :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Najpiękniejsze widoki na swańskie doliny. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Najpiękniejsze widoki na swańskie doliny. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Przerwa na uzupełnienie płynów. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Przerwa na uzupełnienie płynów. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Tym razem z górki! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Tym razem z górki! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
W trasie. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
W trasie. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Mijana cerkiewka. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Mijana cerkiewka. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Najlepszy model! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Najlepszy model! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
W trasie - dziś szuter... Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
W trasie - dziś szuter... Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
...gładko przechodzący w błoto. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
...gładko przechodzący w błoto. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Na tych "zgubionych" drogach częściej spotyka się pasterzy i barany niż samochody i turystów. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Na tych "zgubionych" drogach częściej spotyka się pasterzy i barany niż samochody i turystów. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Trzeba podjechać, by potem móc zjechać :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Trzeba podjechać, by potem móc zjechać :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Spotkania na trasie. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Spotkania na trasie. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Peleton. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Peleton. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Pogoda we wrześniu dopisuje! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Pogoda we wrześniu dopisuje! Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Widoczki i krystaliczna woda. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Widoczki i krystaliczna woda. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
W drodze na "plażę" i chwile odpoczynku nad wodą. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
W drodze na "plażę" i chwile odpoczynku nad wodą. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Asfalt czasem też jest! :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Asfalt czasem też jest! :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Downhill :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Downhill :-) Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Ośnieżone szczyty towarzyszą nam w podróży na co dzień. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Ośnieżone szczyty towarzyszą nam w podróży na co dzień. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Niesamowita przestrzeń Kaukazu. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Niesamowita przestrzeń Kaukazu. Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze. Do serca Kaukazu. © Roman Stanek Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl
Gruzja na rowerze, edycja 2018 r. fot. © Marek Romaniszyn z Barents.pl

Zobacz też inne propozycje naszych ciekawych wyjazdów

KIRGISTAN

Rowerowy Kirgistan: przez Tien-szan

3-17.08.2024
Kirgistan na rowerze: Przejazd przez Tien-szan fot. © Krzysztof Tomczyk, w Kirgistanie z Barents.pl
  • Wyprawy rowerowe
TADŻYKISTAN
NOWY PROGRAM!

Pamir na rowerze

17.08.-2.09.2024
Pamir na rowerze. Wyprawa po Pamir Highway fot. © Roman Stanek, Barents.pl
  • nowość
  • Wyprawy rowerowe
ALBANIA
NOWOŚĆ!

Rowerowa Albania: przez góry do morza

5-17.06. | 18-30.09.
Jezioro Koman. Albania na rowerze: przez niedostępne góry do śródziemnomorskiej riwiery fot. © Yves Alarie
  • Wyprawy rowerowe